Zainspirowałyśmy się jedną z gier terenowych i stworzyłyśmy własną grę filmowo-terenową pt: "Potop". Na początku wykonałyśmy planszę z 100 pól, na środku której umieściłyśmy ilustrację stanowiącą kadr "Bitwy pod Prostkami".
Z zasobów internetowych wybrałyśmy 100 zdań mówiących o "Potopie" i zapisałyśmy je na stu małych kartkach, które porozlepiałyśmy po całej sali gimnastycznej.
Jedna z nas - Dominika - przebrała się za Oleńkę Billewiczównę i prowadziła grę.
Zadaniem uczestników gry było rzucenie kośćmi po to, aby wylosować numer zdania do odszukania na sali, nauczenie się jego na pamięć i wypowiedzenie jego zawartości prowadzącej. Wygrał ten zawodnik, który jako pierwszy poprawnie przytoczył zdanie 100.
Musimy przyznać, że był to strzał w dziesiątkę. Gra spodobała się na tyle, że proszono o bis i to kilka razy. Same nie wiemy dlaczego. Czy to okres ferii wpłynął tak na uczestników gry, a może połączenie ruchu i wiedzy ? Nie jest to takie ważne. Najważniejsze jest to, że świetnie się przy tym wszyscy bawiliśmy !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz